Projektując „M” Beaty głównym celem było to, aby mieszkanie było ciepłe, przestrzenne i nowoczesne z nutą Skandynawii. Przestrzeń dopasowana do trybu życia jej mieszkańców.
Na powierzchni 58.5 m2 wyodrębnione zostały dwie sypialnie: dla córki i dla mamy (która jednocześnie miała pełnić funkcję pokoju dziennego), łazienkę oraz kuchnię. W związku z tym, że mieszkanie znajduje się w przedwojennej kamienicy, przy kuchni znajdowała się służbówka. Zachowałyśmy ten naturalny układ i tam powstał dodatkowy pokoik gościnny.
W mieszkaniu postawiłyśmy na podłogę w naturalnym kolorze dębu oraz jasne ściany za wyjątkiem kilku w odcieniach niebieskości. Całość uzupełniłyśmy białymi meblami, z dębowymi elementami oraz dodatkami i tkaninami w kolorach podkreślonych ścian.
Szczególne podziękowania dla sklepów BoConcept oraz Nap za wypożyczenie dodatków do sesji zdjęciowej.